W dniach 17-18 listopada uczniowie klas 5 – 8 udali się na wycieczkę, której celem był
Kraków i Kalwaria Zebrzydowska. Pomimo mroźnego poranka wszyscy uczestnicy
wycieczki zjawili się punktualnie i - co warto zaznaczyć w znakomitych humorach- na przyszkolnym parkingu, skąd udaliśmy się
na naszą wyprawę. Po kilku godzinach spokojnej jazdy, w czasie której
wysłuchaliśmy opowieści naszego przewodnika o mijanych miejscowościach, naszym
oczom ukazał się gród Kraka. Pierwszym punktem wycieczki był Park Edukacji
Globalnej – Wioski Świata, gdzie w czasie warsztatów edukacyjnych przenieśliśmy
się do innuickiego igloo i mongolskiej jurty. Następnym celem był Kopiec
Kościuszki, na który „wdrapaliśmy się” pomimo niesprzyjających warunków
atmosferycznych. Gęsta mgła i padający deszcz przeszkodził nam nieco w podziwianiu
panoramy Krakowa, jednak z uwagą wysłuchaliśmy informacji o historii budowy
kopca. Kolejnym punktem naszej wycieczki było krakowskie zoo, w którym
szczególne emocje wzbudziło spotkanie z największymi ssakami świata (słonie,
żyrafy). Ostatnim punktem pierwszego dnia
było Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, gdzie m.in.
poznaliśmy historię związaną z
namalowaniem słynącego łaskami obrazu Pana Jezusa Miłosiernego.
Po opuszczenie
Sanktuarium udaliśmy się do autokaru, którym dotarliśmy do miejsca noclegowego
– Domu Pielgrzyma w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Po smacznej obiadokolacji udaliśmy się na zasłużony odpoczynek.
Następnego
dnia z nowym siłami przystąpiliśmy do zwiedzania Sanktuarium oo. Bernardynów oraz parku pielgrzymkowego z małymi kaplicami
rozsypanymi na okolicznych wzgórzach czyli dróżki kalwaryjskie. Około południa
znów pojawiliśmy się w Krakowie, aby zobaczyć i poznać historię największych
zabytków dawnej stolicy Polski. Najpierw zwiedziliśmy siedzibę polskich królów-
Wawel, a następnie udaliśmy się na spacer po Starym Mieście. W czasie wędrówki
zobaczyliśmy dawne mury miejskie wraz z Barbakanem, zadumaliśmy się nad
pięknymi witrażami w Kościele Franciszkanów, na krakowskim rynku zjedliśmy
obwarzanki i wysłuchaliśmy hejnału z wieży mariackiej. Przed samym wyjazdem
mieliśmy okazję „przywitać się” ze znanymi osobistościami
w Muzeum Figur
Woskowych. Zmęczeni, ale napełnieni
wiedzą i pozytywnymi emocjami udaliśmy się w drogę powrotną. Wycieczka była
okazją nie tylko do zapoznania się z wspaniałymi pomnikami naszej historii, ale
także do nawiązania nowych relacji, a może i przyjaźni.
Zdjęcia z wycieczki można zobaczyć w galerii.